Hej, hej. Spieszę Was tylko poinformować o nowej ofercie Biedronki. Po raz kolejny sklep zaskakuje nas mnóstwem świetnych kosmetyków. Wczoraj już byłam i potwierdzam, że nawet w niewielkich miastach kosmetyki już są ;) Ludzi jak na razie mało, więc pędźcie jak najszybciej jeśli planujecie porobić zapasy, bądź coś Wam się aktualnie pokończyło. A co konkretnie dobrego tym razem rzucili?
Przede wszystkim szeroka oferta Lirene. Żele do twarzy, kosmetyki do i po opalaniu, płyn micelarny, kremy, coś do makijażu też się znalazło ;) Pozytywne zaskoczenie. Możliwe, że sama na coś się skuszę ;)
Co jeszcze? A no kosmetyki z Bell. Osławione już tinty czy pomadki. Poza tym wróciły podrobione Eosy, na które w poprzedniej ofercie nie wszyscy się załapali. Teraz macie świetną okazję by je wypróbować. Zbierały różne opinie, aczkolwiek warto sprawdzić na sobie ;) Poza tym trójpak płatków kosmetycznych Carea (swoją drogą jedne z lepszych jakie miałam), maseczki ze śluzem ślimaka czy maseczki z Tołpy.
Dość szeroką gamę wrzucili również z Garniera. M.in. moja jedna z ulubionych odżywek Ultra Doux z karite czy zestawy szampon+odżywka w kuszącej cenie. Polecam zajrzeć, chociażby po odżywki ;P
Biedronka zaskakuje mnie coraz bardziej pozytywnie. Całą gazetkę możecie oczywiście zobaczyć TUTAJ. Wybieracie się do Biedronki po jakieś łupy? Ja się poważnie zastanawiam :P
Oglądałam już tą gazetkę - sporo ciekawych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńJa chyba nie wyjde z Biedronki dzisiaj :D
OdpowiedzUsuńJa byłam od razu w poniedziałek, ale tylko po skarpetki złuszczające bo mój mąż ich użył i spodobał mu się efekt więc wzięłam na zapas :)
OdpowiedzUsuń