Bry wieczór.
Piszę do Was żebyście wiedzieli,że żyję ;D
Jutro postaram się dodać jakąś recenzję, ew. makijaż. Miałam to zrobić już dzisiaj, ale plany pokrzyżował mi uwaga, uwaga... Wirus! ;/ Cały dzień praktycznie byłam bez laptopa... Na pewno słyszeliście o tym wirusie, co niby policja blokuje nielegalne oprogramowanie na komputerze i trzeba zapłacić, by odblokować? Niestety dopadło mnie to cholerstwo. W pierwszej chwili się wystraszyłam, o co chodzi. Ale dzięki temu,że sprawa była wcześniej nagłaśniana, wiedziałam co i jak. Całe szczęście mój TŻ już mi pomógł. Ale normalnie cała jeszcze chodzę ;/ Kompletnie nic nie mogłam zrobić. Całe szczęście że wszystkie dane miałam na dysku D. Bo nie obyło się bez formata.
Tak więc uważajcie i nie dajcie się nabrać ... ;/
Do jutra. :*
Tego wirusa nie da się nijak uniknąć i obejść niestety. Sama złapałam na swoim netbooku i w pracy na stacjonarnym kompie tez ;P Na szczęście wystarczy pół godzinki do godzinki i wszystko da się usunąć :)
OdpowiedzUsuń