.

Zdradę popełniłam i ja... ;]

1 grudnia 2012

Hej ;]
Jak Wam mija weekend :) Mi bardzo ciekawie. Ten weekend spędzam akurat z moim TŻ w Zielonej Górze ;] Wczoraj wybraliśmy się po kartomizery do e-papierosa, a zamiast tego TŻ wyszedł ze spodniami, a ja z tuszem i pudrem ;D I właśnie o tuszu będzie. W dużym skrócie.
Jak część z Was już wie, od dłuższego czasu nie rozstawałam się z moim tuszem Lovely Collagen Wear. Ale stwierdziłam,że pora na zmiany. W końcu ile można ciągle kupować ten sam tusz? Jako, że nie miałam do tej pory nic z Pierre Rene, postawiłam właśnie na tą firmę :)
Dzisiaj będzie tylko krótkie porównanie obu tuszy względem wizualnym ;]
Może któraś z Was miała tusz Pierre Rene? Jak go oceniacie? :)

36 komentarzy:

  1. wygląda bardzo elegancko! nie miałam go.. kiedy wyniki rozdania?;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyniki podam jakoś w tygodniu ;]

      Usuń
    2. acha, myślałam, że już dzisiaj będą;) no to czekam w takim razie cierpliwie..

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. To polecam wypróbować ten z Lovely ;] O Pierre Rene jeszcze się wypowiedzieć nie mogę ;D

      Usuń
  3. miałam Pierre daje naturalny look

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzisiaj pierwszy raz go użyłam i zdecydowanie na razie wygrywa Lovely ;]

      Usuń
  4. używam od roku, smolista czerń, nawet lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może mi też przypasuje ;]

      Usuń
    2. czasami robi kleksy, uważnie z aplikacją :)

      Usuń
    3. Już dzisiaj zauważyłam ;D Upaćkałam sobie trochę powiekę ;D

      Usuń
  5. Jeśli tylko masz ochotę to chętnie oddam tą pomadkę w dobre ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie miałm, ale kilka razy widziałam na różnych drogeryjnych stoiskach:)

    OdpowiedzUsuń
  7. A nie masz jeszcze w zanadrzu czegoś innego poza minerałkami ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na dzień dzisiejszy niestety nie :(

      Usuń
    2. To jak coś to mogę ją sprzedać za 6 zł + wysyłka :)

      Usuń
    3. Odezwij się na maila cosasyminimas@op.pl :)

      Usuń
  8. Nigdy nie miałam tego tuszu i chyba raczej nie kupię bo z komentarzy się dowiedziałam,że daje naturalny efekt czyli nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, faktem efekt jest naturalny. Ale nie aż taki zły ;]

      Usuń
  9. Od dluzszego czasu stronie od takich szczoteczek bo daja dla mnie za slaby efekt, jednak byc moze wyprobuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana ja jestem wierna jednemu już 5 lat :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety nie miałam styczności z tymi tuszami. U mnie dominuje Maybelline :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam,pierwszy raz o nich słyszę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi kiedyś mignęły przed oczami w drogerii, ale dopiero teraz zdecydowałam się na zakup ;]

      Usuń
  13. piękny tytuł :D nie używałam..jestem wierna albo Essence albo Maybelllline ! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki ;D Ja do tej pory byłam wierna Lovely ;D

      Usuń
  14. hmm, ciekawy jest ten tusz, chyba się na niego skuszę :D Czekam z niecierpliwością na wyniki rozdania :P Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale który? :D Lovely czy Pierre Rene? :D Wyniki prawdopodobnie jutro ;]

      Usuń
  15. od lat nie mialam nic od nich, mieli dobre kredki do oczu kiedys:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tusz to mój pierwszy produkt od nich ;] Wcześniej jakoś się nie interesowałam tak kosmetykami ;D

      Usuń
  16. ja bardzo dlugo bylam zwolenniczka Max Factora a gdy w moje rece wpadl Tusz Lancome mysle ze nie ma sobie rownych z Pierre Rene nic jeszcze nie mialam.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie ogromną motywacją do pisania, więc dziękuję ;* Jednocześnie zaznaczam, że spam będzie usuwany, gdyż mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę :)
Na wszelkie pytania zadane pod postem odpowiadam również pod nim.