Witajcie Dziubki :*
Przepraszam Was bardzo za moją ciągłą nieobecność. Jakoś ciężko mi znaleźć czas na bloga. Jak tylko wszystko się uspokoi, obiecuję,że Wam to wynagrodzę. Staram się tu zaglądać. Ale zawsze jak chcę coś napisać, przejrzeć Wasze blogi czy obrobić zdjęcia do recenzji, coś albo ktoś mnie rozprasza. Teraz, gdy znalazłam chwilę by napisać jakąś recenzję, okazało się, że karta pamięci na której znajdują się zdjęcia została w Żaganiu. I jestem w zimnej dupie za przeproszeniem. W czwartek wrócę do domu i dodam od razu recenzję, bo mam Wam kilka ciekawych kosmetyków do pokazania. Postaram się też wyciągnąć N. na sesję by dodać jakiś set. Jestem Wam bardzo wdzięczna,że nie zapominacie o mnie i że jesteście. Bez Was blogowanie nie miało by sensu. Dziękuję :* I po raz kolejny obiecuję poprawę ^^ Na przeproszenie chciałam wrzucić zdjęcia mojego Maluszka, ale blogger coś świruje i nie chce dodawać zdjęć... Ech...
Do zobaczenia! :*
Wiem co to znaczy... też ostatnio tak miałam, ale wzięłam się za siebie i postanowiłam choć godzinkę czasu poświęcić na bloga dziennie... taka odskocznia!!!
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio miałam zawirowania i ciężko mi blogować...Ale trzeba sobie jakoś radzić:)
OdpowiedzUsuńSuper mamy nadzieję ze teraz tu zabawisz czesciej :)
OdpowiedzUsuńCzekam! :)
OdpowiedzUsuńA no, coś z blogerem się dzieje bo również nie mogę dodawać zdjęć ;(
OdpowiedzUsuńU mnie kilka zdjęć wgrywa się przez 15 minut, ale na szczęście się dodają :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń