.

Happy Birthday Angietrucco blog!

26 marca 2015

Heeej ;* W natłoku tego wszystkiego zupełnie z głowy wypadł mi fakt, że blog ostatnio obchodził swoje trzecie urodziny ;) Tak, to już trzy lata jak jestem tutaj dla Was, a Wy ze mną. Nie wiem kiedy ten czas zleciał. Niemniej jednak dziękuję Wam za wszystko. Gdyby nie Wy, mnie by tutaj nie było. To Wy jesteście ogromną częścią tego bloga. Komentujecie, wspieracie, bierzecie czynny udział w życiu bloga. Nigdy bym nie przypuszczała, że moja początkowo planowana, krótka przygoda z blogowaniem przerodzi się w coś tak wielkiego. Jestem już tutaj całe trzy lata i nie planuję się zmywać. Cieszę się też, że przybywa Was tutaj coraz więcej. Jakby nie patrzeć, zaczynałam od zera. Ze średnim aparatem, ze znikomym doświadczeniem i przede wszystkim z takim nieokrzesaniem. Myślałam, że wszystko mogę, że wszystko przyjdzie tak o. Tymczasem okazało się to ogromną pracą, którą włożyłam w to wszystko. Przeglądając blog te trzy lata wstecz sama z siebie się śmiałam. Dzięki temu, że minęło tyle czasu nauczyłam się wiele nowego. Zaczynając od zdjęć, kończąc na malowaniu. Kiedyś tusz i czarna kredka to był mój cały makijaż. Dziś nauczyłam się wiele i wszystko wygląda dość dobrze. Ciągle się uczę, ale myślę, że nawet nie ma porównania :D W każdym razie ogromnie Wam dziękuję ;*****
Źródło zdjęcia
Od początku istnienia bloga, czyli 16.03.2012 roku sporo się tutaj zmieniło. Przede wszystkim nauczyłam się jak robić w miarę dobre zdjęcia. Nie posiadam co prawda lustrzanki, ale poczciwy kompakt, z którego da się sporo wycisnąć również przy pomocy Photoshopa ;) A poza tym blog oczywiście istnieje dzięki Wam ;* Aktualnie jest Was tutaj oficjalnie aż 478 oraz niezliczona ilość, która czyta a nie posiada konta. Dziękuję każdemu z osobna ;* Bez Was blog nie miał by racji bytu... Do tego jakiś czas temu przekroczyliśmy magiczną liczbę, uwaga, uwaga.... Stu tysięcy wyświetleń! ;) Nawet nie wiecie jak się wtedy cieszyłam. Teraz to już ponad sto dziesięć tysięcy ;) Uwielbiam Was, dajecie mi mega kopa do działania. Czasem jak nie mam chęci na nic, w tym na pisanie bloga przypominam sobie, że przecież czekacie na coś nowego... I wtedy siadam, bo dostaję takiego ogromniastego kopa ;) Ciągle uśmiech nie schodzi mi z twarzy. A jak widzę, że co chwilę ktoś nowy dołącza do życia bloga, jeszcze bardziej mam chęć skakać do sufitu ;)

Jeszcze raz DZIĘKUJĘ! :********

14 komentarzy:

Każdy komentarz jest dla mnie ogromną motywacją do pisania, więc dziękuję ;* Jednocześnie zaznaczam, że spam będzie usuwany, gdyż mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę :)
Na wszelkie pytania zadane pod postem odpowiadam również pod nim.