.

Witaj Nivea!

8 kwietnia 2017

Hej hej :* Dzisiaj czeka mnie ciężki dzień na uczelni. Do tego wczoraj większość dnia odpoczywałam po nocce i kurowałam się. Coś mnie chyba przewiało, bo wszystko mnie boli i jestem bardzo pociągająca :D Jedyny plus jest taki, że wieczór zamierzam spędzić z przyjaciółmi, co niezwykle uwielbiam. Rzadko zdarza nam się gdzieś razem wyrwać. A do tego wszystkiego firma Nivea postanowiła mi umilić ten paskudny czas. Wczoraj dotarła do mnie miła paczka, w ramach projektu "przyjaciółek Nivea". Zaledwie w czwartek rano dowiedziałam się, że dostałam się do programu, a już wczoraj kurier zapukał z niespodziewaną przesyłką. Gdzieś tam widziałam, że dziewczyny dostały już paczki, natomiast nie spodziewałam się od razu "zestawu startowego". Miła i pachnąca niespodzianka ;) Dziś wpadam do Was zaledwie z postem flashowym. Dzięki firmie Nivea, mam okazję stać się jej przyjaciółką i testować nowości marki. Niezwykle mnie to cieszy, bo produkty lubię, choć nie każde oczywiście. Jeśli czytacie blog regularnie, wiecie, że zdarzyło się parę wzlotów ale również upadków. Ostatnio jednak przekonuję się coraz bardziej, a i firma zaskakuje ciągle czymś nowym. Myślę więc, że to będzie zarówno świetna przygoda, jak i okazja do spróbowania czegoś nowego. Swoją drogą nie wiem, dlaczego ciągle nie pojawiła się recenzja pianki do kąpieli (którą de facto uwielbiałam...). No ale nic to, zapraszam Was na szybki flash tego co dostałam i w najbliższym czasie ukarze się na blogu.
Na początek wprowadzę Was nieco w historię i ideę marki. Choć myślę, że wiele z Was gdzieś tam już coś niecoś słyszało... ;)
NIVEA jest linią produktów kosmetycznych międzynarodowego koncernu z Hamburga. Pierwszym, i do dzisiaj najbardziej znanym, produktem tej linii jest NIVEA Creme. To podstawa całej linii marki NIVEA. Krem ten został opracowany i jest sprzedawany na rynku od 1911 roku. Historia marki NIVEA ma już więc ponad 100 lat! NIVEA Creme jest produktem do pielęgnacji skóry. Nic więc dziwnego, że współ-wynalazcą kremu był chemik i dermatolog Paul Unna, we współpracy z aptekarzem Oskarem Troplowitzem. To właśnie Troplowitz nadał kremowi nazwę NIVEA.
Historia marki NIVEA w Polsce
Marki NIVEA i Bambino łącza się ze sobą. W Polsce między I a II wojną światową produkty serii NIVEA wytwarzane były w filii Beiersdorf AG w Poznaniu. Po II wojnie światowej produkcję kremu była kontynuowana w Poznaniu. Pod marką NIVEA na licencji Beiersdorfa firma Pollena-Lechia w Poznaniu wytwarzała kremy. Marka Bambino jest serią kosmetyków do skóry dla dzieci. W Polsce kontynuuje tradycje tej marki, a przez to że ideą tej marki jest pielęgnacja skóry, należy do portfela marki NIVEA. Nie jest to bezpośrednia zależność wizerunkowa, ale marka NIVEA jako producent wspiera lokalna markę Bambino. Rozszerzanie marki i rozszerzanie portfolio Bambino opiera się o doświadczenia i kompetencje marki NIVEA, jednej z najlepiej rozpoznawanych marek kosmetyków do skóry na świecie.  Źródło
W ramach pierwszej paczki nowości otrzymałam dwa dezodoranty Invisible black&white. Produkty na półkach są od niedawna, stąd moja ciekawość jest duża. Nie powiem, oczekuję od dezodorantu dobrej ochrony i braku śladów na ubraniach. W tej kwestii jestem wymagająca, bo w pracy muszę się czuć cały dzień świeżo i pewnie. Ciekawa jestem jak sprawdzą się te dwa cudaki. Męski oczywiście poleciał do mojego N. i to on jest testerem. Przez te wszystkie lata nauczył się już trochę na co ma zwracać uwagę (w końcu jest w związku z blogerką, nie? :D) i postaramy się stworzyć rzetelną opinię na jego temat. Damski oczywiście testuję ja. Ciekawa jestem bardzo. Dziś już pierwsze testy i dezodoranty poszły w ruch ;)
Za jakiś czas spodziewajcie się recenzji obu produktów ;) Ja niezwykle się cieszę, że zostałam przyjaciółką marki i nie mogę się doczekać tej świetnej przygody ;) A Wy jakie macie podejście do dezodorantów Nivea? Może macie jakieś swoje ulubione też innej marki? Piszcie koniecznie! ;)

4 komentarze:

  1. Nie używałam, zawsze stawiam na na Rexone w sztyfcie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie stososwałam ich, ale jakoś nie przepadam za tymi produktami od NIvae

    OdpowiedzUsuń
  3. Też otrzymałam taką przesyłeczkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam ich dezodoranty ;-)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie ogromną motywacją do pisania, więc dziękuję ;* Jednocześnie zaznaczam, że spam będzie usuwany, gdyż mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę :)
Na wszelkie pytania zadane pod postem odpowiadam również pod nim.