Co o nim pisze producent:
Nowoczesny i lekki, mieni się perłami i diamentowymi kryształkami.
Nadaje ustom piękny kolor i intensywny połysk dzięki naturalnym olejkom i woskom.
Kompleks witamin odżywia i pielęgnuje naskórek ust, mikrosfery nadają aksamitną gładkość.
Napis już się całkowicie zdarł. Na próżno też szukać na nim składu. Może był, zanim się zdarł. Jednak na stronie Sensique, skład jest podany ;] Wrzucam dla ciekawych :D
Źródło: Sensique.pl |
Trochę długi. Nie zanam się na tym zupełnie, więc na razie mi nie przeszkadza :D
Nie dam sobie ręki uciąć. Ale można mu to wybaczyć :) Mój numer to 118. Z tego co widać na stronie Sensique, dostępnych jest aż 10 wersji kolorystycznych.
Zdjęcie: Sensique.pl |
Muszę się chyba wybrać też po inne kolorki ;D Standardowa cena to 7,99. Nie jest to dużo. Moim zdaniem jest to śmieszna cena za taki błyszczyk.
Moje serducho podbił od razu. Trzyma się przyzwoicie, do dwóch godzin bez jedzenia i picia. Nie klei się, pachnie troszkę chemicznie, lecz nie jest to uciążliwe.
Moja ocena: 4,5/5
Jak na razie jest to mój błyszczykowy numer jeden :D
A na koniec słit focia mojego Maluszka ;] Wyobraźcie sobie,że on bardzo często tak śpi w legowisku. Tutaj śpi na łóżku moich rodziców. ;D
To do następnego :)
jaki śliczny piesio!
OdpowiedzUsuń