Hej :)
Jak tam u Was? :) U mnie coraz lepiej. Mieszkanko jest, nowe współlokatorki wydają się bardzo sympatyczne, do tego rana po pieprzyku goi się bezproblemowo. Kto czytał dokładnie posty, albo śledzi mojego fb wie, że w środę byłam usuwać pieprzyka. Cały zabieg przebiegł ekspresowo. Byłam w mega szoku, jak dowiedziałam się, że to już po. Jedyne co bolało to znieczulenie i oczywiście jakiś czas po, gdy puściło. Teraz jest już lepiej :) We wtorek idę na zmianę opatrunku, a do przyszłego piątku powinni mi już zdjąć szwy. Całe szczęście, bo właśnie od piątku zaczyna się u mnie w mieście Jarmark Michała. Koncerty, impreza w plenerze i te sprawy :D
W poprzednim poście z moją chciejlistą punktem pierwszym w tej ubraniowej była katana z motywem panterki. Zobaczyłam taki pomysł w internecie na DIY. Pomyślałam sobie,że przecież mam zwyczajną katanę, którą rzadko noszę i bluzkę w panterkę, która już długo przeleżała niepotrzebna, gdyż zrobiła się za mała. I wtedy w mojej głowie zrodziła się myśl, żeby takie cudo sobie sprawić. Bo po co wydawać pieniądze na coś, co można zrobić samemu? :) Gdy tworzyłam tą listę, już wiedziałam, że będę ją miała. Co prawda mam dwie lewe ręce do szycia, ale mam kochaną Mamę, która szyje genialnie :) Moim zadaniem było tylko dokładnie wykroić materiał. Na drugi dzień już katana była gotowa. Ciekawi efektu? :) Zapraszam na set ;)
BLUZKA blouse: Reserved | LEGINSY pants: no name | KATANA jacket: Mergie+DIY | BUTY shoes: no name
Katana sama w sobie już jest nieco krzykliwa, więc postanowiłam zestawić ją z czymś bardziej stonowanym. Padło na gładką czarną bluzkę, czarne legginsy oraz zwyczajne trampki. Całość myślę, że prezentuje się całkiem przyzwoicie :D A Wam jak się widzi? :)
Świetna ta katana ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńdobra katana! :P
OdpowiedzUsuńNo ba :D
UsuńDzięki :*
Bardzo fanie to wygląda i jakim tanim kosztem :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej pomyśleć jakie stare, nieużywane ubrania przerobić ;] Zamiast wyrzucać, można zrobić coś ciekawego z nich :)
UsuńDziękuję ;)
Super to wygląda ;) Zawsze to miło popatrzeć na takie zdolne osóbki :) Generalnie lubie DIY i czasem sama się w to bawię, ale mi raczej talentu brak. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMiło mi! :)
UsuńJa talentu nie mam :D Wycinam, przycinam, a szyje moja mama :D
wyglądasz znajomo ;p ale pewnie mi się tylko wydaje ;p
OdpowiedzUsuńJestem z lubuskiego jak Ty, więc może gdzieś mnie widziałaś już :D
UsuńDziękuję ;]
OdpowiedzUsuń