.

Biżuteryjnie, czyli różowa ślicznotka od alefarcik.pl

17 października 2013

Hej Dziubki :*
Jak u Was? :) Ja już właśnie zaczynam weekend :) A właściwie długi weekend, bo zajęcia mam dopiero od przyszłego wtorku. Takie tam :D Dzisiaj wpadam do Was z nietypowym postem, a mianowicie recenzją biżuterii. Ślicznotkę, którą chcę Wam pokazać, dostałam jakiś czas temu od sklepu alefarcik.pl w ramach współpracy. Wszystko przebiegło całkiem sprawnie i bezproblemowo. Jak tylko paczuszka do mnie dotarła i ją otworzyłam, od razu zakochałam się w tej Ślicznotce :) Na żywo wygląda jeszcze lepiej niż na zdjęciach ze sklepu, czy chociażby tych w dzisiejszym poście. Niestety aparat zeżarł kolory, bo na żywo jest bardziej neonowa i przede wszystkim różowa, a nie tak jak tutaj czerwona. Ale przechodzę już do sedna :)
Myślę, że zdjęcia odzwierciedlają wszystko. Bransoletka jest zrobiona ze splotu różowego sznurka oraz złotych metalopodobnych fragmentów. Nie jest to raczej typowy metal, gdyż na taki mam uczulenie. Tutaj nic mnie nie uczuliło, stąd tak myślę. Do tej pory nic się nie rozkleiło, nie rozplotło, nie wytarło. Bransoletka posiada zapięcie, które tutaj niestety jest największym minusem. Jest regulowane, jednak 'kółeczka' które pozwalały na tą regulację gdzieś odpadły. Tak, najzwyczajniej w świecie gdzieś je zgubiłam na uczelni. Zapinam zawsze na ostatnie kółeczko, więc reszta gdzieś sobie odpadła. Ubolewam nad tym, gdyż taki lekko zwisający łańcuszek wyglądał całkiem ciekawie. Niestety nie zdążyłam nawet tego uwiecznić na zdjęciach. Samo zapięcie nie jest złe, jednak musimy uważać by nie pogubić łańcuszka. Obawiam się też o to, że może gdzieś się przypadkiem samo odpiąć, biorąc pod uwagę jakość zapięcia. Zresztą widać to na ostatnim zdjęciu. Poza tą wadą, wszystko jest idealnie dograne. Bransoletkę pokochałam miłością wielką, gdyż potrafi doskonale ożywić nudny zestaw, jak i stanowi dopełnienie do tych żywszych. Co do kontaktu z obsługą skelpu i szybkością wysyłki, wszystko jest na plus. Gdyby nie ten minus, nie miała bym się do czego przyczepić. Bransoletkę znajdziecie na stronie sklepu za niecałe 7 zł. Myślę, że za taką cenę zdecydowanie jest godna polecenia. Można przymknąć oko na lekkie niedociągnięcia.

Dostępność/Cena:
klik  /  6,40 zł

Miałyście coś z tego sklepu? :)

6 komentarzy:

Każdy komentarz jest dla mnie ogromną motywacją do pisania, więc dziękuję ;* Jednocześnie zaznaczam, że spam będzie usuwany, gdyż mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę :)
Na wszelkie pytania zadane pod postem odpowiadam również pod nim.