Hej :* W końcu ogarnęłam się w nowym mieszkaniu, w pokoju wszystko poprzestawiałam po swojemu i myślę, że jest już całkiem całkiem. Współlokatorzy też są sympatyczni, więc mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej. Aktualnie wróciłam do domu, bo nie było sensu siedzieć samej w Zielonej do środy.. Ale jutro po południu znowu wracam do ZG. Dodatkowo wczoraj za sprawą mojego N. do mojej kosmetyczki wpadły dwa nowe pędzle z Sense&Body. Oba są takie same, ale jeden przyda się do różu a drugi do bronzera. Są mięciutkie, ładne i za chwilę pójdą w ruch :) A poza tym, dziś dotarła do mnie paczka w ramach Akademii Zmysłów L'Occitane. Dopiero dołączyłam do tej akcji, która pierwotnie miała trwać 12 miesięcy, jednak jest przedłużona na czas nieokreślony. Co miesiąc będzie do mnie przychodziło pudełeczko z zawartością kilku kosmetyków ze składnikiem miesiąca. Ale więcej poczytacie za niecały miesiąc jak trochę potestuję zawartość na październik. A tymczasem, zapraszam Was na ostatni post z Pilomaxem...
Odżywka bez spłukiwania do włosów jasnych WAX Daily Mist
SKŁADNIKI: PANTENOL, WITAMINA E
DZIAŁANIE: Odżywka nawilża włosy i ułatwia czesanie.
Zmniejsza skłonność do rozdwajania końcówek . Poprawia stan uszkodzonych włosów
i je pogrubia. Łagodzi podrażnienia skóry głowy spowodowane zanieczyszczeniem
środowiska i zabiegami fryzjerskimi. Formuła bez spłukiwania powoduje, że włosy
mają na sobie warstwę chroniącą przed działaniem zanieczyszczonego środowiska i
suszeniem gorącym powietrzem.
Szampon do codziennej pielęgnacji do włosów jasnych WAX
Daily
SKŁADNIKI: WIERZBA BIAŁA, POKRZYWA, PANTENOL
DZIAŁANIE: Szampon do codziennego mycia skóry głowy i włosów
– myje delikatnie i skutecznie. Nadaje gładkość i połysk włosom oraz chroni
jasny kolor. Kondycjonuje włosy i skórę głowy.
Odżywkę otrzymujemy w małej, 100ml buteleczce z wygodnym psikadełkiem. Pompka się nie zacina, dozuje odpowiednią ilość produktu. Niestety buteleczka nie jest przezroczysta, więc nie widzimy ile produktu nam jeszcze zostało. Nalepka się nie odkleja, napisy się nie ścierają. Szampon natomiast dostajemy w butelce o standardowej pojemności 250ml. Tutaj jest już nieco wygodniej, ponieważ opakowanie jest przezroczyste i widać ile produktu nam zostało. Tutaj tak samo napisy się nie ścierają a nalepka nie odkleja. Sposób aplikacji jest tak samo niewygodny jak w innych szamponach. Dlatego ja zawsze odkręcałam całą górę i wówczas było całkiem wygodnie.
Odżywka fajnie się dozuje, jeśli przesadzimy z ilością, może obciążyć. Pachnie przyjemnie, delikatnie. Szampon natomiast jest gęsty, przezroczysty i dzięki SLeS bardzo dobrze się pieni, co czyni go dość wydajnym. Najważniejsze jednak w tym wszystkim jest działanie. Odżywka jest całkiem przyzwoita. Na moich wymagających dużego nawilżenia włosach nie robi szału, jednak nawilżenie jako takie jest. Natomiast moja siostra jest z niej całkiem zadowolona. Ale to tylko dlatego, że nie ma przesuszonych włosów, tylko w miarę normalne. Jeśli więc potrzebujecie lekkiego nawilżenia, możecie śmiało ją wypróbować. Natomiast jeśli macie bardziej wymagające włosy, może niestety okazać się za lekka. Szampon dokładnie zmywa oleje, domywa bardzo dobrze wszelkie zanieczyszczenia z włosów. Niestety po zużyciu połowy butelki, musiałam go odstawić. Dlaczego? A no dlatego, że zaczął mnie strasznie swędzieć po nim skalp. Nie mam bladego pojęcia dlaczego, może wystąpiła jakaś reakcja alergiczna. Gdyby nie ten fakt, szampon zużyła bym do końca z przyjemnością bo okazał się fajnym czyścikiem.
Jak widzicie, ten duet jest całkiem przyzwoity, ale szału też nie robi. Jeśli macie średnio wymagające włosy, mogę polecić. Ale musicie też uważać, jeśli występują u Was reakcje alergiczne. Czytajcie składy i unikajcie tego co wiecie, że zrobi Wam krzywdę. ;P Ja niestety nie mam pojęcia co na mnie tak wpłynęło...
Dostępność/Cena:
Klik / 20,50 zł (szampon) ; 12,50 zł (odżywka)