Hej :* Póki mam chwilę, nadrabiam zaległości. Na początku jednak chciałam Wam się pochwalić ;) Zapewne większość z Was zna bloga „Hedonizm i eskapizm” (a jeśli nie, to gorąco polecam). Otóż zawsze czytając tam polecane blogi z ciekawością odkrywałam nowe perełki. Jednak jakoś przedwczoraj na moim blogu pojawiło się Was trochę więcej, a statystyka odwiedzin oszalała. Myślę sobie, skąd takie zainteresowanie? Weszłam w statystyki żeby sprawdzić i co widzę? Znalazłam się w rankingu polecanych blogów ;) Jest mi niesamowicie miło z tego powodu. Cieszę się, że ktoś docenia moją pracę, która często do łatwych nie należy :P Szczególnie zimą trudno o dobre zdjęcia, a i czasem jakiś kosmetyk uczuli. Ale nie muszę chyba pisać, że praca bloggera nie jest zawsze kolorowa i piękna. Tym bardziej dziękuję za wyróżnienie :* No, ale wracam do recenzji, która będzie dość szczątkowa, ale o tym dalej...
COLOUR
CORRECTOR 8 w 1: 1.redukuje
oznaki zmęczenia 2.wyrównuje koloryt cery 3.długotrwale i skutecznie matuje 4.zmniejsza
widoczność porów 5.koryguje niedoskonałości 6.rozświetla i energizuje cerę 7.intensywnie
nawilża i wygładza 8.SPF 15 chroni przed UVA/UVB
PRZEZNACZENIE
Cera
zmęczona, szara, zestresowana, pozbawiona energii i blasku.
REZULTATY
Skóra jest
nawilżona i wygładzona, a oznaki zmęczenia wyraźnie zredukowane. Cera odzyskuje
równowagę i równomierny koloryt. Kompleksowy krem CC rozświetlający
przeznaczony jest do pielęgnacji każdego typu cery, w szczególności cery
zmęczonej, szarej, pozbawionej energii i blasku. Innowacyjna formuła bogata w
Matt-Relax T ComplexTM doskonale matuje cerę w strefie T (czoło, nos, broda) i
długotrwale zapobiega błyszczeniu. Rozświetla cerę, dodając jej naturalnego
blasku. bioHyaluron ComplexTM bogaty w kwas hialuronowy optymalnie nawilża,
wygładza i odżywia. Silidine® przywraca skórze równowagę, zapobiega powstawaniu
„pajączków”, łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia. Poprawia jędrność i
elastyczność naskórka. Pigmenty mineralne wyrównują koloryt cery, maskują
niedoskonałości i przebarwienia. Wyciągi roślinne doskonale koją i regenerują.
Kompleks witamin odżywia skórę, zapewniając jej jędrność i elastyczność. Filtr
SPF15 doskonale chroni skórę przed szkodliwym promieniowaniem UVA/UVB i wolnymi
rodnikami.
Kompleksowy
krem CC stosowany systematycznie poprawia kondycję skóry. Lekka konsystencja
kremu idealnie wtapia się w cerę, nie zatyka porów, pozwala skórze swobodnie
oddychać. Krem łatwo i równomiernie rozprowadza się na skórze. Unikalna formuła
nawilża, ujednolica i subtelnie rozświetla cerę. Po zastosowaniu kremu skóra
wygląda na wypoczętą i promienną, a cera zyskuje aksamitnie matowy wygląd,
gładkość i jednolity koloryt.
POTWIERDZONA
SKUTECZNOŚĆ DZIAŁANIA*:
• Wyrównanie
kolorytu cery
• Pokrycie
niedoskonałości
•Intensywne
nawilżenie skóry Źródło
Krem dostajemy zapakowany w kartonik, dodatkowo zaklejony na otwarciu przezroczystą nalepką. Dzięki temu mamy pewność, że nikt nie macał naszego egzemplarza. Po otwarciu znajdziemy tubkę o pojemności 30 ml, czyli standard dla podkładów czy kremów cc. Całość designu jakoś do mnie średnio przemawia. Nie jest zły, co to to nie. Ale to nie moje kolory :P Napisy jak na razie się nie pościerały, ale w sumie ciężko o to, gdy krem cały czas leży w szafie. Otwór do wydobywania kremu jest wygodny, nie za duży ani za mały. Dodatkowo jest zamykany na klik dzięki czemu mamy pewność, że wszystko jest szczelnie domknięte.
I tutaj właściwie moja recenzja powoli powinna dobiegać końca. A dlaczego? A no dlatego, że krem jaki otrzymałam jest w tonacji pomarańczowej. Nie wiem dlaczego, bo w innych recenzjach widzę fajny, żółtawy krem. Mój egzemplarz jest jednak jakiś inny. Nie dałam rady z tym chodzić. Po nałożeniu na twarz wyglądam jak "wyjdź i nie wracaj". Jestę solarę :D No niestety, ale nawet w zaciszu domowym nie miałam jak sprawdzić kremu. Może u osoby o bardziej pomarańczowej karnacji by się spisał, a że ja do solarium nie chodzę to niestety. Niemniej jednak krem zbiera pozytywne opinie. Tak więc najprawdopodobniej trafiłam felerny okaz...Ale, ale . Właśnie trafiłam na inną recenzję i tam wydaje się być też taki ciemny... Sama już zgłupiałam. W każdym razie dla bladolicych się nie nada, bo zaserwuje nam pomarańczkę na buźce.
A Wy? Miałyście ten krem? Jakiś inny, ciekawy polecacie? :)
Widzę ,że produkt nie dla mnie <3
OdpowiedzUsuńBywa i tak ;)
UsuńZdjęcia kosmetyku super ! Bardzo ładne i estetyczne :) Ale kolor faktycznie straszny... pomarańczowa z nas żadna nie chce być
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) :* Kolor faktycznie dziwny ;D
UsuńTo raczej u mnie by się nie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak u większości Polek :P
Usuńulala fkatycznie jakiś dziwnawy ten kolopr ;o
OdpowiedzUsuńgratuluję wyróżnienia ! :)
Tak troszkę :D
UsuńDziękuję ;) :*
Nie używam takich produktów. Ale ten kolor jest strasznie dziwny..
OdpowiedzUsuńJa raczej też wolę standardowe podkłady ;)
UsuńZastanawiam się do jakiej grupy klientek chce trafić firma. Bo kobiety-pomarańczy jeszcze nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuńJa mogę polecić kremy bb firmy Holika Holika :)
No właśnie też mnie to zastanawia ;P A Holika Holika nie widziałam :P
UsuńO mamo, ale kolor ;)
OdpowiedzUsuńTak trochę pomarańczowy :D
Usuńo Bożeno, ale kolor! chyba na Halloween, żeby przebrać się za dynię :D
OdpowiedzUsuńHaha :D Na to nie wpadłam :D:D:D
UsuńO cholerka jaka pomarańczka
OdpowiedzUsuńNo, tak trochę :D
UsuńTeż znalazłam się w tym rankingu:). I z niego dostałam się do Ciebie - obserwuję, of course:).
OdpowiedzUsuń